Dom, który sam zamyka okna lub zaparza kawę w ekspresie? Brzmi niemożliwie, ale od 2011 roku jest to do zrealizowania. Właśnie w tym roku firma Macieja Fiedlera zaczęła sprzedawać inteligentne systemy, które pomagają w codziennych obowiązkach. Kto z nas nie miał takiej sytuacji, że tuż przed wyjściem przypomniał sobie o otwartych oknach w całym domu? Zapewne każdy. Dzięki automatyzacji domu zamiast biegać i zamykać okna, można to zrobić jednym kliknięciem w telefonie.
System, który myśli za Nas
Inteligentny dom to nazwa systemu instalacji stworzona przez Macieja Fiedlera. Zanim system trafił do domów na całym świecie, pan Maciej sam go tworzył w poznańskim garażu swojego domu. Projekt systemu narodził się z potrzeby domu, który będzie pomagał w domowych obowiązkach, a nie ich dokładał. Maciej Fiedler tworzył go dla siebie, ale jak się później okazało, nie tylko on go potrzebował. Firma, którą założył, Fibaro, podbija rynki międzynarodowe, a jego systemy pomagają w domach na całym świecie. Polscy użytkownicy dopiero się z nim zapoznają, a ma im w tym pomóc atrakcyjna cena.
Tanio, szybko i wygodnie
Instalacja systemu wymaga procesora, który będzie działał na zasadzie Wi-Fi, kostek dogniazdkowych oraz telefonu. System można zainstalować samemu, a co istotniejsze nie wymaga on remontu domu. Wszystko odbywa się szybko oraz w czystości. Wcześniejsze systemy domów inteligentnych zakładały duże ilość kabli, system firmy Fibaro działa bezprzewodowo. Co więcej, jest znacznie tańszy od swoich poprzedników, nawet dwukrotnie. By nim sterować potrzebny jest telefon z systemem iOS lub Android. To wystarczy by móc zacząć współpracę z własnym domem. System firmy Fibaro jest obecnie najlepszym systemem na rynku. Świadczą o tym jego ilości, jakie są kupowane przez konsumentów oraz nagrody, które otrzymuje firma. Jeśli ktoś zastanawia się nad zamienieniem swojego domu w inteligentny system powinien zapoznać się z projektem Macieja Fiedlera.
Dom, który zgasi światła i uprzedzi o niebezpieczeństwie
Inteligentny dom ma wiele funkcji: jednym kliknięciem w telefonie można zamknąć okna, zasłonić rolety, wyłączyć piekarnik lub telewizor oraz otworzyć bramę garażową. Oprócz tego, system sam dostosowuje temperaturę w domu do warunków na zewnątrz. Dla tych, którzy wyjątkowo boją się o swoje bezpieczeństwo, system został wyposażony w czujniki, które w razie zalania wodą odetną jej dopływ, a gdy wybuchnie pożar alarmują odpowiednie straże. Co więcej, osoby, które jeszcze bardziej cenią sobie wygodę, system ma również opcję sterowania gestami. Dzięki temu światło można zgasić lub zapalić jednym ruchem dłoni.
System, w który warto zainwestować
Wiele osób może uważać, że taki inteligentny dom to zbędny wydatek lub zachcianka zamożnych. Jednak od kiedy firma Macieja Fiedlera wprowadziła na rynek swój produkt, wydaje się, że żaden nowoczesny dom nie może się bez niego obejść. Wskazują na to same liczby: 85 procent produkcji systemów jest wysyłana do naszych zachodnich sąsiadów oraz za Ocean. To oznacza, że są to systemy dobre oraz cenione za granicą. Skoro ludzie z całego świata przekonali się do domów, które odejmują im obowiązków, to najwyższy czas, by uwierzyli w to i Polacy. Tym bardziej, że wynalazca instalacji pochodzi z Polski oraz właśnie tutaj zamierza rozwijać swoją firmę. Ceny systemów inteligentnych domów są skrojone na polską kieszeń oraz pozwalają by użytkownicy jest spersonalizowali. To oznacza, że każdy system może odpowiadać osobistym potrzebom domowników.
